Okropności życia

„Kobieta
w 1000 stopniach C”, Hallgrimur
Helgasson, Społeczny Instytut Wydawniczy Znak , 2013 rok.
Głęboko poruszająca książka. Bohaterkę poznajemy jako staruszkę mieszkającą w garażu, namiętnie palącą papierosy i komunikującą się poprzez Internet z całym światem, ciężko chorą, świadomą zbliżającego się kresu. Z niechęcią opowiada o swoich dzieciach, za to z przyjemnością wspomina rozrywkowy tryb życia, jaki niegdyś prowadziła. Cyniczna, egoistyczna i ekscentryczna, początkowo nie budzi naszej sympatii. Później następuje wstrząs. To wnuczka pierwszego prezydenta Islandii i córka – jak sama mówi – jedynego w tym kraju nazisty. Jej historia poraża. Zdradzona przez dorosłych, przez głupotę i niefrasobliwość własnego ojca, pozostawiona jako dziecko na dworcu w Hamburgu w oczekiwaniu na pociąg, którym miała dojechać jej matka, do czego nigdy nie doszło, gdyż tory zostały zbombardowane… Dziecko wrzucone w zawieruchę wojny. Już pierwszej nocy zetknęła się ze śmiercią. Później było tylko gorzej. Okrucieństwo, samotność, zabijanie, gwałty, zmuszanie do prostytucji, głód, strach, tułaczka, ukrywanie się, zdrada, zawód. I pewna straszna tajemnica związana z jej ojcem… Bezbronna, mała dziewczynka, która musiała samotnie przetrwać dziejowy kataklizm. Złamana psychicznie i fizycznie, dostosowała się w pokrętny, jedynie dostępny sposób. Rzutowało to później na resztę jej dni, relacje z mężczyznami, bycie matką, stosunki rodzinne. Aż trudno w to wszystko uwierzyć. Złamane życie. Zniszczony, piękny człowiek. Jak silna musiała być, skoro wszystko przetrwała, jak mocny kierował nią głód istnienia, zmuszający do kolejnych prób poprawienia losu i jakże na zawsze beznadziejnie nieszczęśliwa… Tej opowieści się nie zapomina, a najgorsze jest w niej to, że wydarzyła się naprawdę. Ku przestrodze…
Głęboko poruszająca książka. Bohaterkę poznajemy jako staruszkę mieszkającą w garażu, namiętnie palącą papierosy i komunikującą się poprzez Internet z całym światem, ciężko chorą, świadomą zbliżającego się kresu. Z niechęcią opowiada o swoich dzieciach, za to z przyjemnością wspomina rozrywkowy tryb życia, jaki niegdyś prowadziła. Cyniczna, egoistyczna i ekscentryczna, początkowo nie budzi naszej sympatii. Później następuje wstrząs. To wnuczka pierwszego prezydenta Islandii i córka – jak sama mówi – jedynego w tym kraju nazisty. Jej historia poraża. Zdradzona przez dorosłych, przez głupotę i niefrasobliwość własnego ojca, pozostawiona jako dziecko na dworcu w Hamburgu w oczekiwaniu na pociąg, którym miała dojechać jej matka, do czego nigdy nie doszło, gdyż tory zostały zbombardowane… Dziecko wrzucone w zawieruchę wojny. Już pierwszej nocy zetknęła się ze śmiercią. Później było tylko gorzej. Okrucieństwo, samotność, zabijanie, gwałty, zmuszanie do prostytucji, głód, strach, tułaczka, ukrywanie się, zdrada, zawód. I pewna straszna tajemnica związana z jej ojcem… Bezbronna, mała dziewczynka, która musiała samotnie przetrwać dziejowy kataklizm. Złamana psychicznie i fizycznie, dostosowała się w pokrętny, jedynie dostępny sposób. Rzutowało to później na resztę jej dni, relacje z mężczyznami, bycie matką, stosunki rodzinne. Aż trudno w to wszystko uwierzyć. Złamane życie. Zniszczony, piękny człowiek. Jak silna musiała być, skoro wszystko przetrwała, jak mocny kierował nią głód istnienia, zmuszający do kolejnych prób poprawienia losu i jakże na zawsze beznadziejnie nieszczęśliwa… Tej opowieści się nie zapomina, a najgorsze jest w niej to, że wydarzyła się naprawdę. Ku przestrodze…



Komentarze
Prześlij komentarz