Jedne z najwspanialszych

"Jeździec miedziany", „Tatiana i Aleksander”, „Ogród letni”. Paullina Simons, Świat Książki.

Na zdjęciu brakuje pierwszej części trylogii, „Jeźdźca miedzianego” – pożyczona, czyta ją kolejna zafascynowana osoba. Książki, zwłaszcza te świetne, wiodą własne życie, wyruszają czasem w długie, wieloprzystankowe podróże i tak właśnie powinno być. Na majówkę polecam Wam jedne z najlepszych powieści, jakie przeczytałam w życiu. Akcja rozpoczyna się w przededniu oblężenia Leningradu i wiedzie przez wielki głód, wojnę, podłości, złamane kręgosłupy, terror i oszustwa bolszewickiej Rosji, wielką ucieczkę i życie w Stanach Zjednoczonych. Niezliczone, niewiarygodne przygody, tło historyczne odmalowane z istotnymi, maleńkimi, charakteryzującymi szerzej ujętą całość szczegółami. Ekstremalne warunki rodzą ekstremalne reakcje. Uwalniają demony i anioły. Czy człowiek w obliczu głodu, strachu, szantażu, przemocy staje się zwierzęciem? Tak, ale nie każdy. To jest odkrycie: większość, ale nie każdy. Na tle biedy, upodlenia, tchórzostwa, zbrodni, zmagań o przeżycie i zdrady kwitnie prawdziwa, wielka miłość. Wojna, trupy najbliższych, których nie da się pochować w zamarzniętej ziemi, powszechna inwigilacja, triumf podejrzliwości i małości. Pozorny, chcemy w to wierzyć, choć rzesze tych, którzy zginęli, rozwiałyby złudzenia. Ludzka szlachetność, nie do opisania, niezłomna odwaga, nie do uwierzenia, poświęcenie i zdolności – nie do ogarnięcia. Tatiana i Aleksander. Niezwykli ludzie. Bohaterowie, którzy wnoszą w życie światło. Nadzwyczajni, aż nierealni, a jednak im wierzymy. Bardzo pragnęlibyśmy pobyć z nimi chociaż przez chwilę, zaczerpnąć inspirację z ich codziennej niezwykłości. Poznać osobiście niemożliwe – przez karty powieści – dogłębnie. Cudowne książki. Cudowne. Przeczytajcie, nie zwlekajcie ani chwili.