Cień wiatru, blask Barcelony
Carlos Ruiz Zafon, "Cień wiatru",
Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA, 2018 rok.
To jedna z najpiękniejszych książek, jakie
w życiu przeczytałam. Długo o niej myślałam. Nawet mi się śniła. Cudowna,
przejmująca historia rozgrywająca się w powojennej Barcelonie. Dramatyczna,
porywająca powieść o ludzkich namiętnościach i pasjach, wielkiej odwadze,
rozczarowaniu, nadziei, mroku, przewrotności, pokorze i jej braku, niezrozumiałym
okrucieństwie, pysze, bezsensownie złamanym życiu, fortunie i nędzy, wielkiej
mocy, dobroci, poświęceniu, odrzuceniu, delikatności i szlachetności. O
wielkiej miłości ojca i syna, kobiety i mężczyzny, opiekunki i dziecka. Do przyjaciół
i do książek. Wspaniale odmalowane ówczesne zależności społeczne i rodzinne.
Wiernie, choć dyskretnie wplecione tło historyczne. Zagadkowy Cmentarz
Zapomnianych Książek. Niezwykła subtelność w snuciu opowieści, skupienie na
odcieniach i detalach. Bohaterowie i ich życiowe wybory, które śledzi się z zapartym
tchem i bijącym szybciej sercem. Warto od jej lektury zacząć Nowy Rok. Wtedy od
razu będzie lepszy!:-)
Komentarze
Prześlij komentarz